Czym jest świadomość zwierząt?

ŚWIADOMOŚĆ ZWIERZĄT

Słowa kluczowe: świadomość, zwierzęta, mądry hans, badania.

ABSTRAKT

7 lipca 2012 roku w czasie „Konferencji o świadomości u ludzi i zwierząt innych niż ludzie” została publicznie ogłoszona „Deklaracja z Cambridge o Świadomości”. Pomimo, że badania nad świadomością zwierząt – z oczywistych powodów – napotykają znacznie więcej ograniczeń, niż badania nad świadomością ludzką, grupie międzynarodowych ekspertów udało się stwierdzić następujące fakty:

Zbieżne dowody wskazują na to, że nieludzkie zwierzęta mają neuroanatomiczne, neurochemiczne i neurofizjologiczne podstawy stanu świadomości oraz zdolność wyrażania przemyślanych zachowań. W konsekwencji waga tych dowodów wskazuje na to, że ludzie nie są unikalnymi stworzeniami posiadającymi neurologiczne właściwości generujących świadomość. Nie-ludzkie zwierzęta, takie jak ssaki i ptaki i wiele innych zwierząt włączając w to ośmiornice również dysponują takimi właściwościami. (PhilipLow, 2012).

SKORO KOCHA TO WIE!

Dziś z takim stanowiskiem, przynajmniej intuicyjnie, zgadza się większość ludzi, zwłaszcza posiadaczy zwierząt. W Internecie, na blogach czy portalach społecznościowych, bez trudu możemy znaleźć wypowiedzi w stylu „Bubuś kocha swoją panią”, „Tofik cieszy się z nowej miski”, „Sonia wie, że nabroiła”. A skoro „kocha”, „cieszy się” i „wie”, to w potocznym myśleniu posiada również świadomość, ponieważ powyższe stany z pojęciem świadomości właśnie są powiązane. Pogląd ten jednak nie zawsze wydawał się tak oczywisty, jak w obecnych czasach.

Starożytni filozofowie, jak na przykład Arystoteles czy Pitagoras, twierdzili, że w klasyfikacji istot żywych tylko człowiek jest rozumny. Z kolei w koncepcji Kartezjusza zwierzęta zdolne są do licznych skomplikowanych zadań. Aktywność tę można jednak wytłumaczyć prawami mechaniki. Według M. de Montaigne’a wiedza człowieka dotycząca mechanizmów rządzących zachowaniem zwierząt jest w istotny sposób ograniczona, nie można zatem wyrokować z czysto ludzkiego punktu widzenia czy zwierzę jest głupsze od człowieka, czy jest rozumne bądź świadome (Gonzalez-Szwacka, 2000). Faktem jednak jest, że u zwierząt społecznych wielkie znaczenie ma zdolność wzajemnego porozumiewania się między członkami tej samej społeczności, a u innych gatunków – między osobnikami różnej płci (Hart, 1996). W. Kohler (1926) i inni badacze przypisywali małpom człekokształtnym zdolność rozumienia istoty sytuacji (wglądu w nią) oraz pojmowania powiązań i zrozumienie istniejących współzależności.

Jak twierdzi psycholog z Columbia University: „Mamy obecnie dobre podstawy, by podjąć dyskusję z twierdzeniem Kartezjusza, że zwierzęta nie mają zdolności myślenia, musimy zatem zapytać, jak zwierzęta myślą?” (za Griffin: Terrace, 1987, s.135).

MĄDRY HANS

Wilhelm von Osten starał się udowodnić, że zwierzęta są bardziej inteligentne, niż zazwyczaj się o nich myśli. Emerytowany nauczyciel nauczył swojego konia – Hansa – specjalnego systemu porozumiewania się. Stukając kopytem odpowiednią ilość razy, koń odpowiadał na różnorodne pytania ludzi. Mądry Hans podobno rozwiązywał proste zadania matematyczne, odróżniał akordy harmonijne od dysonansów, oznaczał bieżącą datę.

świadomość

Jednak dzięki badaniom Oskara Pfungsta okazało się, że tak naprawdę nie wyuczył się on tych wszystkich przedmiotów, a tylko jednego – reagować na zachowanie ludzi. Jeśli ludzie zadający Hansowi pytanie znali odpowiedź, koń wystukiwał kopytem odpowiednią ilość razy. Jeśli pytający nie znali odpowiedzi, koń się mylił. Jednak, choć Hans – jak już dziś wiemy – na pewno nie umiał liczyć, to czy nie był zdolny do prostych świadomych myśli? Merytorycznie nie wiedział, czego nauczyciel od niego oczekuje, jednak nauczył się reagować na reakcje ludzi.

SPRYTNE SZYMPANSY

Poniżej przykład kolegów z innego kontynentu:

Głodny szympans wędrujący przez swój rodzimy las deszczowy spostrzega ogromny orzech (Panda oleosa) leżący na ziemi pod jednym z rozłożystych drzew panda. Wie, że takie orzechy są zbyt twarde, by je rozłupać rękami czy zębami, i choć inne orzechy (Coulaedulis), których mnóstwo leży wokół, może rozbić, używając kawałka gałęzi lub zwykłego kamienia, to by otworzyć ten orzech, musi posłużyć się bardzo twardym kawałkiem skały. W lesie deszczowym jest bardzo niewiele odpowiednich kamieni, więc szympans wędruje jeszcze około 80 metrów do innego drzewa, pod którym kilka dni temu rozłupał orzech panda dużym odłamkiem granitu. Przynosi ten kawałek skały z powrotem do orzecha, który właśnie znalazł, umieszcza orzech między dwoma korzeniami i rozbija za pomocą kilku dobrze wymierzonych uderzeń. (Słysząc głośny hałas, wywołany przez szympansy rozbijające kamieniami orzechy, pierwsi europejscy podróżnicy podejrzewali, że w ostępach lasu deszczowego jakieś nieznane plemię wykuwa metalowe narzędzia.) (Griffin, 2004, s. 18).

DEFINIOWANIE

Nikt nie może doświadczyć naszej subiektywnej świadomości, dokładnie tak jak my, nikt też nie może zaprzeczyć, że ją przeżywamy. Co za tym idzie, zakres, w jakim zwierzęta – inne niż ludzie – także doświadczają czegoś w rodzaju znanych nam subiektywnych odczuć i świadomych myśli, jest dla gatunku ludzkiego niemałym problemem.

Według Immelmanna i Beera (1989) zwierzęca świadomość (consciousness), to bezpośrednie uświadamianie sobie (awareness) przedmiotów, zdarzeń i relacji. Dla wielu naukowców porównywanie tej świadomości z ludzką jest bezsensownym zabiegiem, gdyż nie można traktować obu rodzajów świadomego myślenia jako współmiernych jednostek.

Świadomość nie jest jednorodnym bytem; ważne jest rozróżnienie na dwa rodzaje świadomości. Pierwsza z nich – świadomość percepcyjna, zwana też inaczej świadomością pierwotną, dotyczy wszystkich rodzajów świadomości z wyłączeniem introspekcyjnej. Świadomość introspekcyjna to natomiast myślenie o myślach i uczuciach. Określana jest też jako samoświadomość i przypisywana zazwyczaj tylko ludziom. Znaczna część danych, dotyczących świadomości zwierząt, obejmuje pierwszy, pierwotny typ (Griffin, 2004).

Istotną kwestią są też nadużycia semantyczne wynikające z chęci precyzyjnego zdefiniowania pojęć. Terminy takie jak świadomość (awareness), umysł, emocja czy świadomy (conscious) w naturalnym użyciu oznaczają świadome stany umysłu, aczkolwiek wielu naukowców uzasadnia swoją niechęć do tych pojęć i ich desygnatów tym, że nie mogą one być zdefiniowane z precyzją, jakiej wymaga analiza naukowa. W konsekwencji prowadzi to do określania stanów umysły w terminach ściśle behawiorystycznych (Griffin, 2004).

TREŚĆ ŚWIADOMOŚCI ZWIERZĄT

Podstawowa różnica między świadomością zwierząt i ludzi zawiera się prawdopodobnie w jej treści. Treść świadomości zwierząt jest przypuszczalnie zupełnie różna od ludzkiego doświadczenia. Zdaniem Griffina (2004) myśli i emocje zwierząt dotyczą spraw istotnych dla ich samych, lecz nie są odpowiednikiem świadomego myślenia ludzi o swoich sprawach. Myślenie świadome oraz silne odczuwanie emocji zazwyczaj dotyczy jednocześnie tylko jednej lub bardzo niewielu rzeczy. Nie przejawia się ona też tak samo u wszystkich gatunków zwierząt, z człowiekiem włącznie. Świadomość, nawet w obrębie ludzkiego gatunku, jest dość zmienna – można zatem sądzić, że byłoby to dość niezwykłe, gdyby nagle treść wszystkich zwierzęcych świadomości była identyczna.

Dr Kaczmarzyk zaznacza, że bezcelowe jest porównywanie np. inteligencji poszczególnych zwierząt. Za przykład podejmowania przez ludzi takich prób podaje on test lustra. Oczekuje się, że zwierzę dotknie miejsca, gdzie zostało pobrudzone. Jak się okazuje, test zdają szympansy i papugi, a nie zdają go psy. Według dra Kaczmarczyka nie można na tej podstawie powiedzieć, że świadomość psa jest mniejsza. Świat psa jest światem zapachu, odbicie w lustrze nie niesie za sobą żadnego znaczenia dla psa.

ARGUMENTY ZA

Stan dzisiejszej nauki dysponuje kilkoma rodzajami danych, które pozwalają nam na wgląd w życie zwierząt. Argumenty na istnienie świadomości u zwierząt można sprowadzić do trzech kategorii:

  • Pierwsza z nich wiąże się z wszechstronnością, która pozwala zwierzętom na przystosowywanie się do nowych sytuacji. W świecie przyrody zwierzęta napotykają mnóstwo nieprzewidywalnych wyznań, których pokonanie bez świadomego myślenia, wydaje się praktycznie niemożliwe. Raczej trudno nam sobie wyobrazić by dla każdej nowej sytuacji istniała odpowiednia genetyczna instrukcja, przygotowująca plan odpowiednich działań.
  • Drugą, ważną grupą zachowań przemawiających za świadomym myśleniem u zwierząt, są ich zachowania komunikacyjne. Zdaniem Griffina (2004, s.156) „wiele, a może i większość interakcji między zwierzętami przypuszczalnie wiąże się choćby z prostymi uczuciami i myślami wynikającymi z sytuacji”.
  • Trzecią kategorię stanowią dane z dziedziny neuropsychologii. Faktem jest, że budulec układu nerwowego, neurony, synapsy, komórki glejowe, neuroprzekaźniki są u wszystkich zwierząt podobne. Ponadto, analizując mózgi owadów Koch i Laurent (1999) doszli do wniosku, że nawet najmniejszy mózg nie jest strukturalnie prosty (za Trojan, 2013). „Ze skromnej wiedzy o neuronalnych korelatach świadomego myślenia, jako przeciwieństwa myślenia nieświadomego, nie wynika, że w podstawowych ludzkich strukturach i funkcjach jest coś unikalnego, co dało początek ludzkiej świadomości” (Griffin, 2004, s. 28).

TRUDNY PROBLEM

Brak rozstrzygających wyników badań wyjaśniających, jakie procesy nerwowe tworzą świadomość, sprawił, że pytanie o to, jak mózg tworzy subiektywną świadomość, D. Chalmers (1996) określił mianem „trudnego problemu” (za Griffin). Zdaniem S. Pinkera (2002) nikt nie wie, jak mogłoby wyglądać rozwiązanie, mało kto wie, czy w ogóle jest to prawdziwy problem naukowy.

Chalmers (1996), podobnie jak inni badacze, uważa, iż zagadnienie jakim jest „trudny problem” jest z zasady nierozwiązywalne w normalnym badaniu naukowym, ponieważ świadomość jest czymś jakościowo różnym od reszty fizycznego wszechświata (za Griffin). Jednak (na szczęście!) pogląd ten nie powstrzymał renesansu badań nad świadomością. Można zaobserwować też zmiany w stosunku do zwierząt. Za dobry przykład może posłużyć tu choćby prawodawstwo. Kiedyś, aby zaliczyć egzamin z biologicznych mechanizmów zachowania na Uniwersytecie Warszawskim, każdy student musiał zrobić sekcję zwłok żaby. Obecnie, żeby móc karmić szczury w uczelnianym laboratorium, trzeba przejść odpowiednie szkolenie (Trojan, wykłady).

ŹRÓDŁA:

  • Gonzalez-Szwacka, A. (2000). Zrozumieć inne umysły. Psychologia – genetyka – etologia, 2000 (5), 7-17.
  • Griffin, D. R. (2004). Umysły zwierząt. Gdańsk: GWP.
  • Hart, S. (1996). Mowa zwierząt. Warszawa: Prószyński i S-ka.
  • Kaczmarzyk, M. (2013). Czy zwierzęta mają świadomość? Uzyskane 15.01.2016: http://gazeta.us.edu.pl/node/275171.
  • Pinker, S. (2002). Jak działa umysł (przekł. z ang. Małgorzata Koraszewska). Warszawa: Książka i Wiedza.
  • Trojan, M. (2013). Na tropie zwierzęcego umysłu. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe Scholar.

O AUTORCE

Paula Pyrcz

Paula Pyrcz

Studentka psychologii na Uniwersytecie Warszawskim. Jej zainteresowania dotyczą przede wszystkim psychologii różnic indywidualnych oraz psychologii społecznej. W szczególności interesuje ją wpływ grupy na jednostkę oraz zagadnienia związane ze zjawiskiem manipulacji, a także psychologia religii i moralności.

2018-09-11T11:58:23+02:00

Zostaw komentarz

Wykorzystujemy pliki cookies w celu prawidłowego działania strony oraz korzystania z narzędzi analitycznych. Szczegóły znajdziesz w polityce prywatności. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? Ok