Paradoks wyboru – czy więcej znaczy lepiej?

PARADOKS WYBORU – CZY WIĘCEJ ZNACZY LEPIEJ?

Słowa kluczowe: paradoks wyboru, podejmowanie decyzji, żal podecyzyjny.

ABSTRAKT

Powszechny pogląd głosi, że wolność to możliwość wyboru, a im większa możliwość wyboru, tym lepiej. Prawda jest niestety nieco inna – jakikolwiek wybór jest lepszy niż żaden, jednak ogrom alternatyw jest o wiele gorszy niż kilka opcji do wyboru. Obecnie możemy wybrać niemal wszystko – jak chcemy wyglądać, co jeść, gdzie i jak pracować, ale nadmiar wyborów szkodzi – obniża nasze zdolności poznawcze (obciążając system poznawczy) i zadowolenie z życia, ponieważ powoduje w nas poczucie, że mogliśmy wybrać lepiej.

WSTĘP

Większość ludzi żyjących w Polsce w latach 60. i 70. przyzna, że brak wyboru nie jest korzystny. Potwierdzają to badania, z których wynika, że ograniczona liczba opcji (w badaniach zwykle 2-6) jest lepsza i bardziej korzystna dla naszego późniejszego samopoczucia, niż zupełny brak możliwości wyboru. Aktualnie jednak rzadko kiedy stajemy przed wyborem spośród tak niewielkiej liczby opcji – zarówno w przypadku produktów spożywczych, ubrań, miejsc pracy czy kierunków studiów, a także samochodów, czy mieszkań nie mamy do wyboru kilku opcji, ale kilkanaście lub kilkadziesiąt. Jak wtedy radzimy sobie z podejmowaniem decyzji? Otóż kiepsko. Dlaczego?

Podczas podejmowania decyzji aktywizuje się część kory przedczołowej (dokładnie część grzbietowo-boczna), odpowiedzialna również za kontrolę nad emocjami. Badanie za pomocą funkcjonalnego rezonansu magnetycznego wykazało, że wraz ze wzrostem ilości przetwarzanych informacji aktywność tego obszaru rośnie, aż w pewnym momencie gwałtownie spada. Mózg nie radzi sobie z nadmiarem informacji i „zawiesza się”, a to wywołuje poczucie frustracji i niepokoju, oraz uniemożliwia podjęcie racjonalnej decyzji.

NEGATYWNE SKUTKI

Zbyt wiele alternatyw niesie za sobą szereg negatywnych skutków. Po pierwsze, zamiast poczucia wolności wyboru doznajemy paraliżu, który często prowadzi do zupełnej rezygnacji z podjęcia decyzji. Może to mieć dramatyczne konsekwencje, gdy chodzi np. o wybór funduszu emerytalnego i pracodawca zaoferuje nam zbyt wiele opcji, a my, nie mogąc się zdecydować, nie wybierzemy żadnej. Po drugie, wraz ze wzrostem możliwości, maleje zadowolenie z podjętej decyzji. Pojawia się żal podecyzyjny, który odbiera radość z wybranej opcji.

Co więcej, mając tak szerokie możliwości wyboru, czujemy się odpowiedzialni za niewystarczająco dobrą decyzję i obwiniamy się, jeśli wybór nas nie zadowala. A jest mało prawdopodobne, że będziemy z niego zadowoleni, ponieważ nasze oczekiwania co do wybranej opcji idą w górę wraz ze wzrostem możliwości – „skoro wybór jest tak duży, to musi istnieć opcja idealna dla mnie i skoro jej nie znalazłem, to jestem beznadziejny”.

Co ciekawe, znaczenie ma sposób prezentowania opcji. Jeżeli stajemy przed półką z szeregiem różnych artykułów tego samego typu, skupiamy się na wyborze jednego spośród przedstawionych. Natomiast zapoznając się z opcjami jedna po drugiej (w sposób sekwencyjny) wyobrażamy sobie opcję, która najbardziej by nam odpowiadała i spodziewamy się jej pojawienia, a to znacznie obniża satysfakcję z dokonanego wyboru (ponieważ zwykle rzeczywistość nie dorasta do naszych oczekiwań).

BADANIE I WYNIKI

Sheena S. Iyengar przeprowadziła szereg badań, aby sprawdzić jak ograniczony (6 elementów) i szeroki (24 lub 30 elementów) wachlarz wyboru wpływa na podjęcie decyzji i jej jakość. W jednym z badań zachęcano klientów supermarketu do próbowania różnych smaków dżemu, oferując na stoisku 6 rodzajów lub 24 rodzaje naraz. Badano odsetek osób, które po spróbowaniu decydowały się na zakup słoika. Okazało się, że spośród klientów z wariantu z małą liczbą smaków, na zakup zdecydowało się 30%, natomiast w drugim wariancie – tylko 3%. Interesujące jest również to, że szeroki wybór opcji w pierwszej chwili silnie przyciągał uwagę klientów, jednak dramatycznie obniżał motywację do zakupu.

PODSUMOWANIE

Jak możemy ułatwić sobie codzienne podejmowanie decyzji? Optymistycznie nastrajają wyniki badań, które mówią, że w przypadku powtarzalnych decyzji rośnie nasza pewność siebie i zadowolenie z wybranej opcji nawet, gdy wybór jest szeroki. Nie zawsze jednak możemy to wykorzystać, dlatego Barry Schwartz w książce „Paradoks wyboru” proponuje stosowanie strategii satysfakcji, polegającej na określeniu najważniejszych cech, jakie ma posiadać docelowa decyzja i wybór pierwszej napotkanej opcji, która spełnia te wymagania.

Sheena Iyengar proponuje jeszcze 4 metody ułatwiające podejmowanie decyzji – zmniejszenie dostępnych opcji (nie zawsze możliwe), konkretyzację – wyobrażenie sobie konsekwencji każdej opcji, kategoryzację – pogrupowanie opcji, ponieważ ułatwia to odróżnienie jednej opcji od drugiej, oraz stopniowanie poziomu trudności decyzji od najniższego do najwyższego. Naukowcy sugerują także, że skrupulatna analiza nie zawsze oznacza lepszy wybór. Nawet najbardziej analityczny mózg przeładowany informacjami nie podejmie dobrej decyzji. Czasami wystarczy zaufać intuicji i zaakceptować opcję wystarczająco dobrą, nie szukając koniecznie najlepszej.

ŹRÓDŁA:

  • Iyengar, S. S., Lepper, M. R. (2000). When choice is demotivating: Can one desire too much of a good thing? Journal of Personality and Social Psychology, 79, 995-1006.
  • Iyengar, S. S. (2011). Choosing what to choose. Wystąpienie TED, Nowy Jork, Stany Zjednoczone.
  • Schwartz, B. (2005). The paradox of choice. Występienie TED, Oxford, Wielka Brytania.
  • Schwartz, B. (2013). Paradoks wyboru: Dlaczego więcej oznacza mniej. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN.

O AUTORCE

Aleksandra Kwaśnicka

Aleksandra Kwaśnicka

Studentka IV roku psychologii na Uniwersytecie Opolskim. Urodzony sceptyk. Fascynuje się badaniami, metodologią i nie boi się programów statystycznych. Zaczytuje się w popularnonaukowej i naukowej literaturze psychologicznej, szczególnie z tematyki błędów poznawczych i mitów psychologicznych.

2018-11-29T10:24:21+01:00

Zostaw komentarz

Wykorzystujemy pliki cookies w celu prawidłowego działania strony oraz korzystania z narzędzi analitycznych. Szczegóły znajdziesz w polityce prywatności. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? Ok